Minął tydzień a mnie się zaczyna nudzić:(
Dzisiaj akurat zostaliśmy sami. Meżuś w tym tygodniu zaczął drugie zmiany. A my z synkiem musimy sobie jakoś zająć czas.
Dziś obudził nas puszysty śnieg, więc synuś poszedł bardzo szczęśliwy do przedszkola. Zresztą nie tylko z powodu śniegu;P jemu się przez weekend strasznie nudziło. Pogoda była do niczego, ćwiczenia w zeszycikach się skończyły, no i ile można oglądać bajki?
A dziś mój misio przyniósł super prace z przedszkola:
Musze się też pochwalić że w czwartek dogadałam się z Panią kiedy zadzwoniła z przedszkola żebym odebrała Adasia. Jestem z siebie dumna:P
Przed nami Tłusty Czwartek :P Potrzebuje dobrych przepisów na słodycze:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz